- Kim jestem?
- Jakie wyznaję wartości?
- Co sobą reprezentuję?
- Co JA mam do zaoferowania partnerowi?
Czy cechy, które dostrzegam u siebie są odzwierciedleniem cech, których
poszukuję u potencjalnego partnera?
Gdy jestem zakompleksioną szarą myszką,
lub jestem zaniedbana i mam nadwagę, to czy mogę się spodziewać, że u
swego boku ujrzę pewnego siebie przystojnego mężczyznę? A gdy jestem
niestabilną emocjonalnie, kłótliwą osobą, to czy jest szansa, że przyciągnę do
siebie sympatycznego człowieka?
Dużo pytań! I na koniec ostatnie: Czy podobają mi się odpowiedzi, jakich udzieliłam a jeżeli nie, to co mogę zrobić?
Odpowiedź jest oczywista. Mogę pracować
nad sobą, zadbać o siebie, schudnąć, wzmocnić poczucie własnej wartości. Mogę
nauczyć się kontrolować emocje oraz doskonalić się w sztuce komunikacji. Jest
wiele aspektów, które możemy poprawić stosując różne metody rozwoju osobistego,
w tym metodę EFT. Wymaga to nieco pracy, ale osiągnięte efekty będą miały
korzystny wpływ na wiele obszarów życia, nie tylko na relacje partnerskie.
Istnieje również inna opcja. Nie muszę nic robić. Nie muszę się zmieniać. Wtedy
wystarczy odpowiedzieć sobie na jedno pytanie:
KOGO może zainteresować to, co aktualnie mam do zaoferowania?
Teraz pozostaje tylko zaakceptować
odpowiedź ;)
PS. Jeśli mimo wszystko pragniesz znaleźć odpowiedniego partnera i w
perspektywie stworzyć szczęśliwy związek, najpierw powinieneś uleczyć dawne
zranienia i uwolnić się od przeszłości. Metoda
EFT może być w tym
niezwykle pomocna.
Pozdrawiam wszystkich poszukujących
miłości.
Krystyna Trzaska
łatwo możesz go udostępnić.
Komentarze
Prześlij komentarz