K**a, czyli konkretnie w EFT ;)


Coraz więcej osób uświadamia sobie, jak wiele można osiągnąć dzięki psychologii energetycznej. Metoda EFT jest prosta do zastosowania i niezwykle skuteczna, dlatego warto ją znać i stosować. Czasami sesja może być zabawna ;)

Anna, młoda kobieta, z którą pracowałam kilka lat temu miała trudne relacje z mamą. Szczególnie jedno zdarzenie wciąż wywoływało u niej silne emocje. Anna czuła się głęboko zraniona tym, co mama powiedziała na temat jej przyszłego męża. Gdy spytałam, co dokładnie czuje i na ile ocenia intensywność tej emocji w skali 0 – 10 usłyszałam:

– To jest bardzo silne… Jestem wściekła!

Ale po chwili Anna dodała:

– Tak naprawdę, to jestem wkurwiona na mamę!

Sesja metodą EFT

Upewniłam się, czy to jest to, co naprawdę czuje i z czym chce pracować. Zanotowałam, że emocje są na 10 i zrobiłyśmy ustawienie EFT:

Mimo że jestem wkurwiona na mamę, bo przed moim ślubem powiedziała, że mąż i tak mnie zostawi, to kocham i akceptuję siebie.

Przypominacz:

● Jestem wkurwiona na mamę
● Przed moim ślubem powiedziała, że…
● Jestem wkurwiona na mamę
● Jak mogła powiedzieć coś takiego!?
● To wkurwienie…
● Jestem wkurwiona na mamę
● Powiedziała, że…
● …

Po dwóch rundach opukiwania Anna stwierdziła, że intensywność dyskomfortu znacząco opadła. Zrobiłyśmy jeszcze jedno ustawienie by zrównoważyć pozostałe emocje.

Mimo że wciąż czuję, że jestem wkurwiona na mamę przez to, co powiedziała przed moim ślubem, to szczerze akceptuję i kocham siebie.

Mimo że czuję, że jeszcze jestem trochę wkurwiona na mamę, bo przed moim ślubem powiedziała, że mąż i tak mnie zostawi, to kocham i akceptuję siebie i wybaczam mamie, że tak powiedziała.

Mimo że czuję, że jeszcze jestem trochę wkurwiona na mamę, przez to, co powiedziała, to całkowicie akceptuję i kocham siebie i kocham moją mamę.

Przypominacz:

● Jeszcze jestem wkurwiona na mamę
● Powiedziała, że…
● Nie powinna tak mówić
● Jeszcze jestem trochę wkurwiona na mamę
● Przed moim ślubem powiedziała…
● Nadal czuję część tego wkurwienia
● Mama nie powinna tak mówić!
● Jeszcze trochę jestem wkurwiona na mamę
● …

Opukiwanie zakończyłyśmy rundą pozytywną:

● Wybaczam mamie to, co powiedziała
● Nie zamierzała mnie zranić
● Pozwalam sobie na spokój gdy myślę o tamtym zdarzeniu
● Mama chciałaby zatrzymać mnie przy sobie
● Pragnie mnie chronić
● Doceniam całe dobro jakie otrzymałam od mamy
● Wiem, że troszczy się o mnie
● Tylko czasami nieumiejętnie to okazuje
● Jestem wdzięczna, że mam mamę
● Nawet jeśli czasem się z nią nie zgadzam
● Kocham i akceptuję moją mamę
● …

Odczekałam chwilę, by dać Annie czas na wsłuchanie się w swoje emocje i swoje ciało a potem zapytałam o jej odczucia.

– Teraz to bym ją tak przytuliła. – wyszeptała.

Uwielbiam swoją pracę!

Jeśli nigdy nie przeklinasz, i za każdym razem, gdy wypowiesz brzydkie słowo masz ochotę biec do łazienki i wyszorować mydłem usta, lepiej nie używaj wulgaryzmów w czasie opukiwania – chyba, że na własną odpowiedzialność. Ostatecznie możesz potem zrobić ustawienie:

Chociaż jest mi wstyd i mam ochotę odgryźć sobie język, bo użyłam tego słowa na „k…”, to szczerze kocham i akceptuję siebie.

Podsumowując – najlepiej, gdy w czasie stosowania EFT używamy takiego języka, jakim posługujemy się na co dzień, „swojego” języka – barwnych opisów, metafor, gwary i (jeśli potrzeba) wulgaryzmów.

A więc rób tapping, bo działa!
Krystyna Trzaska

Jeśli podoba Ci się ten wpis,
łatwo możesz go udostępnić.

Komentarze