Z EFT zetknęłam się w grudniu 2007 r. Od razu zafascynowała mnie ta technika - jej prostota, skuteczność, szybkość działania… Praca techniką EFT nad różnymi problemami, które mi przeszkadzały sprawiła, że teraz jestem innym człowiekiem.
Krystyna – 2008 r.
Problem:
Lęk przed zmianą
Brak wiary w siebie
Niskie poczucie własnej wartości
Z EFT zetknęłam się w grudniu 2007 r. Od razu zafascynowała mnie ta technika - jej prostota, skuteczność, szybkość działania… Praca techniką EFT nad różnymi problemami, które mi przeszkadzały sprawiła, że teraz jestem innym człowiekiem.
Najpierw pracowałam nad lękiem przed zmianą. Na pewno zauważyliście, że zmiany budzą w nas różne lęki, niepewność, wątpliwości. Co to będzie? Czy zmiana będzie korzystna? Co się stanie, gdy… ? Umysł podsuwa nam wiele czarnych scenariuszy. Zastanawiamy się wtedy, czy może lepiej zostawić wszystko po staremu, bo teraz czujemy się bezpiecznie. Nawet, jeśli w tej chwili coś nam przeszkadza, to wiemy co to jest i jak z tym żyć. A zmiany mogą okazać się niekorzystne. Przy pomocy EFT uwolniłam się od lęków związanych ze zmianą. Następnie zajęłam się wiarą we własne możliwości.
Przepracowałam związane z tym lęki, ograniczające przekonania, kompleksy oraz zaniżone poczucie własnej wartości. Dzięki temu w marcu 2007 r. złożyłam w pracy wypowiedzenie. Zrezygnowałam z bezpiecznej posady w państwowej firmie, w której przepracowałam 18 lat. Teraz prowadzę własną firmę. Robię to, co sprawia mi przyjemność i daje ogromną satysfakcję – pomagam innym ludziom poprawić jakość życia.
Na początku grudnia 2008 r. miałam okazję przemawiać do młodzieży w I LO w Prudniku. W szkolnej auli zgromadziła się spora grupa słuchaczy (ponad 100 osób). Spotkanie trwało godzinę.
Mówiłam o przedsiębiorczości i o tym, dlaczego warto założyć swoją firmę. Mówiłam również o poczuciu własnej wartości i jego wpływie na nasze życie. Ze zdziwieniem odkryłam, że lubię przemawiać. Miałam tak wiele do przekazania młodzieży, że godzina szybko minęła i żałowałam, że nie można jej wydłużyć.
Potem odbyło się spotkanie ze słuchaczami Uniwersytetu Złotego Wieku „Pokolenia” w Prudniku. Zwróciłam uwagę słuchaczy na wpływ emocji na zdrowie. Zaprezentowałam technikę EFT jako skuteczne narzędzie uwalniania się od negatywnych emocji i ograniczających przekonań. Temat spotkania wzbudził spore zainteresowanie. Niektóre osoby były bardzo dociekliwe – chciały wiedzieć, jak to działa? Jak długo trzeba stosować? Czy efekty są trwałe? Padło kilka trudnych pytań. Byłam w stanie na nie odpowiedzieć, ponieważ w czasie spotkania czułam się pewnie i bezpiecznie. W moim umyśle formułowały się precyzyjne odpowiedzi a potrzebne słowa swobodnie napływały.
Jeszcze rok wcześniej taka sytuacja byłaby dla mnie nie do pomyślenia. Broniłabym się rękami i nogami. Wymyślałabym różne wykręty. Za nic nie zgodziłabym się stanąć przed tak liczną grupą. Bolałby mnie brzuch a nogi uginałyby się pode mną, byleby tylko nie stać przed tłumem obcych osób, które bacznie mi się przyglądają. Bałabym się, że nie będę wiedziała, co powiedzieć (i pewnie tak by się stało). Kompromitacja!
Nigdy nie pracowałam nad lękiem przed wystąpieniami publicznymi, jednak rezultat pracy nad brakiem wiary we własne możliwości oraz poczuciem własnej wartości objął wiele obszarów mojego życia. Praca z EFT sprawiła, że teraz, gdy myślę o przemawianiu, zastanawiam się, co mogłabym powiedzieć, czym zaciekawić słuchaczy, czym rozbawić? Zero stresu!
To kiedy mam następne wystąpienie…? Świetnie! Lubię przemawiać.
Jeśli podoba Ci się ten wpis,
łatwo możesz go udostępnić.
Komentarze
Prześlij komentarz