EFT z dziećmi


Coraz więcej osób jest zainteresowanych możliwością wykorzystania EFT do pracy z dziećmi. W EFT nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Można pomóc nawet małym dzieciom poradzić sobie z ich problemami stosując opukiwanie punktów meridianowych.

U całkiem malutkich dzieci trudno byłoby stymulować punkty na twarzy i palcach. Zwłaszcza w sytuacji, gdy dziecko płacze lub jest niespokojne. Na szczęście opukanie punktów obojczyka, pod pachą, karate i gamy przynosi u zadowalające rezultaty. Jednak wszystko zależy od sytuacji i naszego kontaktu z dzieckiem. Gdy spodoba mu się opukiwanie punktów, śmiało możemy to zrobić. Inną możliwością jest opukiwanie zastępcze – robimy EFT na sobie z intencją przyniesienia ulgi dziecku.

Małe dziecko oczywiście nie jest w stanie powtarzać afirmacji, dlatego musimy zrobić to za nie. Zdanie ustawienia może wtedy brzmieć:

Mimo że jesteś rozdrażniony i śpiący, jesteś moim kochanym synkiem.
Mimo że nie chcesz jeść i jesteś marudny, to jesteś wspaniałym chłopcem i mama cię kocha.
Mimo że płaczesz, bo masz kolkę i boli cię brzuszek, to jesteś wspaniałym synkiem i bardzo cię kocham.

Starsze dzieci zazwyczaj chętnie współpracują w czasie sesji EFT. Jeżeli chcą, mogą opukiwać się samodzielnie. Ustawienia tworzone dla dzieci powinny być dostosowane do ich sposobu wysławiania np.:

Mimo że jest mi smutno, bo Kasia nie chciała się dzisiaj ze mną bawić, to jestem fajną dziewczynką i lubię siebie.

Zakończenia ustawień mogą brzmieć:
  •  jestem fajną dziewczynką i lubię siebie,
  •  jestem fajnym chłopakiem i lubię siebie,
  •  jestem w porządku i mama mnie kocha,
  •  jestem w porządku i lubię siebie,
  •  jestem dobrym dzieckiem,
  •  jestem dobrym dzieckiem i lubię siebie,
  •  jestem super dzieckiem.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *


* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Leon – kwiecień 2008 r.

Problem:
Niechęć do nauki
Przeziębienie

Wiem, że EFT działa i postanowiłam popracować tą techniką z 13. letnim synem. Leon, to zdolne dziecko, ale nie miał motywacji do nauki. Uważał, że to jest nuuudne. Pracowaliśmy z ustawieniem:

Mimo że nie chce mi się uczyć, bo mnie to nudzi, to jestem fajnym chłopakiem i lubię siebie.

Leon zmodyfikował zakończenie ustawienia i mówił „jestem wporzo i lubię siebie”. Zrobiliśmy kilka rundek. Pojawiły się inne aspekty, takie jak „szkoła jest głupia”, „przez naukę nie mam na nic czasu”. Pracowaliśmy pół godziny – taka była umowa. Po kilku dniach syn zaczął przejawiać większe zainteresowanie swoimi osiągnięciami. Zaczął dostrzegać, że fajnie jest wiedzieć coś, czego nikt w klasie nie wie. Okazało się, że nauka może być ciekawa a posiadanie wiedzy może dawać satysfakcję.

Pewnego dnia, wczesną wiosną syn wrócił ze szkoły z katarem. Ciekło mu z nosa, miał załzawione oczy i bolała go głowa. Nie wyglądało to dobrze. Ponieważ dewizą EFT jest: „próbuj na wszystko”, zrobiliśmy EFT na ten katar, zatkany nos i bolącą głowę.

Mimo że cieknie mi z nosa, to jestem wporzo i lubię siebie.

Przypominacz: ten katar, cieknie mi z nosa, ten katar, bardzo mi dokucza…

Mimo że mam zapchany nos i boli mnie głowa, to jestem wporzo i lubię siebie.

Przypominacz: mam zapchany nos, trudno mi oddychać, boli mnie głowa, mam zapchany nos, nie mogę oddychać, czuję się okropnie, boli mnie głowa…

Po przepracowaniu niedogodności związanych z katarem zrobiliśmy jeszcze jedno ustawienie, które było zupełnie inne od tych, które dotychczas robiliśmy. Początkowo Leon był zdziwiony treścią sformułowań, które za mną powtarzał, ale po chwili uznał, że tak po prostu to ma wyglądać. Poniżej zamieszczam kompletną rundkę, podobną do tej, z jaką pracowałam z synem.

Chociaż zastanawiam się, dlaczego zdrowieję z łatwością, to kocham i akceptuję siebie.

Chociaż zastanawiam się, dlaczego mój organizm tak łatwo się regeneruje, to jestem w porządku i akceptuję siebie.

Chociaż zastanawiam się, dlaczego bez wysiłku powracam do zdrowia, to całkowicie akceptuję i kocham siebie i otwieram się na naturalne uzdrowienie.

Przypominacz:

Brwi - dlaczego zdrowieję z łatwością,
Bok oka - bardzo mnie to zastanawia,
Pod okiem - z każdą chwilą jestem zdrowszy,
Pod nosem - zastanawiam się, jak to się dzieje,
Broda - dlaczego zdrowieję bez wysiłku,
Obojczyk - szybko regeneruje się mój organizm,
Pod pachą - dlaczego tak się dzieje,
Szczyt głowy - dlaczego z łatwością powracam do zdrowia,
Kciuk - to zdumiewające,
Palec wskazujący - dlaczego jestem coraz zdrowszy i silniejszy,
Palec środkowy - dlaczego bez trudu powracam do zdrowia,
Mały palec - zastanawiam się, co sprawia,
Punkt karate - że zdrowieję szybko i bez wysiłku,
Punkt gamy - dlaczego tak łatwo powracam do zdrowia.

9 gamowa procedura

Brwi - jestem zdziwiony,
Bok oka - dlaczego zdrowieję bez wysiłku,
Pod okiem - dlaczego jestem coraz silniejszy i zdrowszy,
Pod nosem - zastanawiam się, co sprawia,
Broda - że bez trudu powracam do zdrowia,
Obojczyk - bardzo mnie to zastanawia,

Pod pachą - dlaczego zdrowieję z łatwością,
Szczyt głowy - szybko regeneruje się mój organizm,
Kciuk - zastanawiam się, jak to się dzieje,
Palec wskazujący - że tak łatwo się wzmacniam i zdrowieję,
Palec środkowy - bardzo mnie zastanawia,
Mały palec - dlaczego zdrowieję bez wysiłku,
Punkt karat - szybko regeneruje się mój organizm,
Punkt gamy - dlaczego tak łatwo powracam do zdrowia?!

Głęboki oddech

Jaki był rezultat? Następnego dnia rano Leon wstał bez kataru! Byłam zachwycona tym, że EFT tak szybko działa.

A Leon…? Leon się obraził, bo musiał iść do szkoły :(

Jak to się stało? Często mówimy sobie pozytywne rzeczy, afirmujemy swoje zdolności lub zdrowie, ale podświadomość temu zaprzecza. Dlatego w EFT najpierw pracujemy nad problemem, by zneutralizować negatywne emocje i wzorce. Powstaje wtedy przestrzeń, którą można wypełnić pozytywnymi afirmacjami. Z 13. latkiem sprawa jest troszkę bardziej skomplikowana, ponieważ jego umysł nastawiony jest na ciągłe negowanie, krytykowanie, podważanie zdania dorosłych, bo przecież on wie „lepiej”.

W tej rundce pytanie „dlaczego?” sugeruje, że nasz organizm się regeneruje i zdrowieje. To się dzieje i pozostaje tylko pytanie, dlaczego?

Po tym zdarzeniu Leon z dystansem podchodził do EFT. Nie chciał ze mną pracować nad swoimi problemami, bo bał się, że znowu „namieszam” mu w głowie ;)

Krystyna Trzaska

Jeśli podoba Ci się ten wpis,
łatwo możesz go udostępnić.

Komentarze